Jak nauczyć dziecko liczyć, by miało z tego frajdę?

Rodzicu dziecka z czwartej klasy szkoły podstawowej, jeśli na myśl o matematyce masz gęsią skórkę i łzy w oczach.

Bo próbowaliście już naprawdę wszystkiego. I, mimo to...

 

 

 

1. tabliczka mnożenia wciąż "leży".

2. Dodawanie i odejmowanie sposobem pisemnym idzie z trudem, za to mnożenie i dzielenie w ogóle.

3. A o ułamkach możesz pomarzyć. I myślisz, a gdzie cała reszta?

Bez której, o czym dobrze wiesz. Będzie tylko coraz gorzej?

To ja przychodzę, żeby Ci w tym pomóc. Odciążyć.

A. Jestem od tego, żeby nauczyć Twoje dziecko liczyć z uśmiechem na buzi. Zamiast niechęci, złoszczenia się i uciekania w najdalszy kąt bazy pod stołem.

B. Jestem od tego, żeby je empatycznie usłyszeć w tym, co smutne, trudne i powoduje pogubienie.

Bo czasem zrozumienia potrzeba więcej, niż nam dorosłym początkowo się wydaje.

Dlatego czeka nas:

- systematyczność działań,

- nauka koncentracji uwagi,

- nauka czytania ze zrozumieniem.

A, gdy długopis jest turbo niewygodny, rozćwiczenie mięśni dłoni.

Potem szukam źródła trudności matematycznej. Czyli punktu, w którym trybiki kolejnych zadań przestały chodzić jak w zegarku.

budzik

I, gdy już to wiem, to planuję, przygotowuję i proponuję rozwiązania.

I, żeby cały proces przebiegał sprawnie...

1. Pracujemy online na platformie do wideo konferencji.

2. Z miłą chęcią spotykam się też z Tobą, Rodzicu... bez obecności dziecka.

To dla mnie ważne, żeby, kiedy tego chcesz, usłyszeć Twoją troskę, zmęczenie, znużenie albo zniechęcenie. I byśmy mieli wspólny plan działania.

3. Zajęcia z dzieckiem realizuję za zgodą obojga rodziców. O co dba, ufam, strona opłacająca zajęcia.

Aga

Nazywam się Aga Kaźmierczak. Jestem psychoterapeutką w nurcie systemowym, pedagogiem specjalnym i praktykiem NVC z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem.

Jeśli chcesz poznać mnie bardziej, kliknij:

Aby od razu zarezerwować termin...


1.
 Zobacz, jak chronię Twoje dane osobowe > polityka prywatności.

2. Opłać wybraną liczbę spotkań TUTAJ >  sklep

3. Napisz do mnie wiadomość e-mail. Najlepiej, gdy podasz w niej 3-5 propozycji konkretnych dat pierwszego spotkania od wtorku do soboty, w godzinach 10.00-18.00.

4. Po zaksięgowaniu płatności odpowiem w ciągu 72 h. W e-mailu potwierdzę jeden z terminów podanych przez Ciebie lub podam nowy. I prześlę link do platformy Zoom, dzięki któremu połączymy się w wideo pokoju.

Czekam pod adresem e-mail: kontakt@uslyszecbyzrozumiec.pl

...

- Czy może właśnie teraz zatrzymał Ci się oddech. Ręce spociły, a w głowie masz myśl: „Chcę, ale nigdy nie rozmawiałam przez Zoom – co to w ogóle JEST?" Spokojnie.

Napisz do mnie o tym. Doskonale to rozumiem. I pomogę Ci przez to przejść. Potrzebne Ci będą jedynie:

- Bezpieczna przestrzeń, gdzie przez czas trwania sesji nikt nie będzie Ci przeszkadzał.

- Dostęp do Internetu.

- Aktywna kamera i mikrofon w urządzeniu, przez które połączysz się ze mną.

5. Jeśli wydarzy się tak, że zechcesz odwołać zajęcia, to napisz do mnie na adres: kontakt@uslyszecbyzrozumiec.pl i wpłacone środki przejdą na kolejne spotkanie.

W innej sytuacji kwota pokrywa mój czas pracy na Waszą rzecz. Czyli w zarezerwowanej opłatą godzinie czekam na połączenie z Wami.

A teraz do działania! Tylko, co mnie wyróżnia, pytasz siebie?

Podążam za dzieckiem. To znaczy jego zainteresowaniami, procesem myślenia, rozumowania i wyjaśniania tego, co przeżywa? Obserwuje i chce zrozumieć.

Do niego dostosowuję pomoce, które czasem wykonuję samodzielnie. A jeszcze lepiej, gdy powstają one we współpracy z nim.

Rozbudzam ciekawość, kreatywność i odwagę. Bo uwielbiam jak oczy dziecka błyszczą milionem radosnych gwiazd. A sukcesy opływają lawiną śmiechu i opowieści.

Zindywidualizowane pomoce pomagają mi prowadzić dziecko małymi krokami do tego, co jest w ramach jego bliskich możliwości. 

Wykorzystuję też gry i zabawy relacyjne, gotowe plansze i zestawy konstrukcyjne.

Często nadaję im nowe zasady działania. A także wplatam elementy rękodzieła.

10403483_875233379157276_6647286557723233634_n-1

A czasami wygląda to tak...

W zależności od indywidualnych ustaleń, dziecko ćwiczy też swoją samodzielność, koncentrację uwagi i wytrwałość przy pomocy fiszek matematycznych i karty "Elastycznych Nawyków" pomiędzy spotkaniami.

Z kolei wiadomości, takie jak poniżej dodają mi skrzydeł. I powodują, że kciuki trzymam jeszcze mocniej...

"Jesteśmy wdzięczni za wsparcie naszego dziecka w nauce matematyki, tym samym dzięki za wsparcie nas rodziców.

Syn traktuje lekcje matmy z Tobą jak coś naturalnego wpisanego w jego plan zajęć. Nie buntuje się, że ma się uczyć.

Systematyczna Wasza praca przez ostatnie pół roku przedkłada się nie tylko na oceny ale przede wszystkim, co jest najcenniejsze, na większą pewność siebie.

Syn chętnie teraz bierze udział w lekcji w szkole, jest aktywny, nie podchodzi jak do jeża do zadań domowych.

Nie traktuje zadań z matmy jakby nie były dla niego, czyli zbyt trudne. Pokonuje naturalnie swoją niepewność i obawy.

Jego zmiana postawy jest zauważana przez nas rodziców, jak nauczycieli w szkole i jest wzmacniana.

Cieszę się, że Krzyś* zyskał większą wiarę we własne możliwości. Mamy nadzieję, że będziemy kontynuować naszą współpracę. Rodzice 12-latka."

*dane dziecka zostały zmienione

Dziękuję.

podpis

P.S.
Matematyka to dla mnie Królowa Nauk, razem z Tworzeniem Opowieści. I w nich spotkania z dzieckiem są przede wszystkim czasem RELACJI.

Budowania zaufania do swojego sposobu patrzenia na świat. Rozwijania kreatywności i samodzielnego myślenia. Bo rozwiązania, choć poprawne to czasem przychodzą w sposób nieoczywisty.

Lubię na zajęciach pośmiać się z dzieckiem na tyle, żeby dana partia materiału została z nim na zawsze. Bo uczymy się tylko w przyjaznej atmosferze. A nauka jest przyjemnością. I takie wspomnienie, chcę mu dać...